Najpospolitsza u nas to sikora bogatka (Parus major). To bardzo fajny i ciekawski ptaszek. Samce mają większy niż samice krawacik - im większy krawacik, tym wyższa pozycja danego osobnika w stadzie.

Czasami w chmarze sikorek bogatek można zobaczyć pojedynczą sikorę modrą - często oba te gatunki trzymają się razem. Jednak modraszka jest od bogatki mniejsza i bardziej płochliwa. Ale zdolności "akrobatyczne" ma chyba nawet większe niż bogatka.

Jesienią sikory zbierają się w małe stadka i pożywiają (2 razy dziennie - rano i wieczorem) na drzewach mających owoce: jarzębinach, głogach itp. Jeśli zaczniemy je dokarmiać, bardzo szybko się do tego przyzwyczają. Najlepiej kupić w sklepie zoologicznym specjalne kule do dokarmiania ptaków lub skonstruować podobną samemu. Nie dajemy sikorkom chleba! Może być słonina - ale nie solona!!! - lub nasiona. Słonina po jakimś czasie jełczeje - pamiętajmy, żeby ją wymieniać.
Po ok. miesiącu obserwacji zaczniemy rozpoznawać poszczególne osobniki przy karmniku.
Zamiast płacić abonament TV - mamy film przyrodniczy za darmo za oknem:)