Na początek musimy kupić paczkę świerszczy w sklepie zoologicznym. Jest ich tam zazwyczaj 30 szt. i kosztują koło 8 zł.

Teraz musimy zaopatrzyć się w akwarium. 20cm/30cm/30cm (szer./dł./wys.) powinno wystarczyć. Szerokość i długość nie jest taka istotna. Ważne aby wysokość nie była mniejsza, bo świerszcze mogą z takiego akwarium wyskoczyć.

Do akwarium wrzucamy wytłaczankę po jajkach. Przez to dajemy świerszczom kryjówkę i zwiększamy ich przestrzeń życiową. Umieszczamy tam też kawałek gąbki, którą regularnie nasączamy wodą. Przydałaby się też plastikowa podkładka na mokry pokarm typu: kawałki pomidora, marchewki czy jabłka.

I teraz najważniejsza rzecz, jeżeli chcemy nasze świerszcze rozmnożyć. Do plastikowego pojemnika o wysokości 2 do 3 cm wsypujemy torf, lub włókno kokosowe. Utrzymujemy to w stałej niewielkiej wilgotności. Nasze samice świerszczy będą tam znosić jaja. Trzeba to jeszcze zabezpieczyć przed wyjadaniem jaj. Ja owijam to podwójnie gazą.

Po dwóch, trzech tygodniach z pojemnika z jajami zdejmujemy gazę i umieszczamy go w osobnym akwarium. Po paru, parunastu dniach wyjdą z niego małe świerszcze. Do ich karmienia wystarczy kawałek czystej, nasączonej wodą szmatki i pokarm do rybek.

Uwagi i spostrzeżenia

• •Pomimo iż świerszcze nie powinny wyskoczyć z akwarium o wysokości 30 cm radzę je przykryć jakąś siatką. I jeszcze jedna ważna rzecz: jeżeli w akwarium w miejscu klejenia szyb wystaje silikon, to świerszcze będą się po nim wspinać. Radzę w każdym kącie akwarium przykleić pasek przeźroczystej taśmy klejącej. Będą się na niej ślizgać, spadając z powrotem do akwarium.