Mleczne ząbki u szczeniaka, zaczynają się wyżynać w wieku ok. 1 miesiąca. Kiedy bierzemy malucha do domu, posiada on już komplet ostrych, drobnych ząbków. Pierwsze ząbki, pozwalają szczeniakowi na przyjmowanie stałego pokarmu, ale nie są przystosowane do gryzienia twardych przedmiotów. Chociaż u tak młodego psiaka, jeszcze nie ma mowy o kamieniu nazębnym (chociaż zdarzają się i takie przypadki), od samego początku zacznijmy przyzwyczajać malucha do mycia zębów. Możemy używać do tego normalnej, miękkiej szczoteczki dla dzieci. Dostępne są też specjalne szczoteczki nakładane na palec. Można również zrobić to zwykłą szmatką.

Nie używajmy past dla ludzi. Zawarty w nich fluor, szkodzi psom. Jeśli nie mamy specjalnej pasty dla zwierząt, możemy użyć do tego celu, przegotowanej wody z odrobiną cytryny. Upewnijmy się jednak najpierw, czy w pysku nie ma żadnych drobnych ranek, czy skaleczeń, ponieważ cytryna podrażni boleśnie takie miejsca, zrażając psa do dalszej pielęgnacji. Polecam jednak używanie pasty, przeznaczonej dla psów, której spory wybór znajdziemy w najbliższym sklepie zoologicznym. Myjąc psu zęby, nie zapomnijmy o jego dziąsłach. Tak jak i u nas, większość bakterii, osadza się właśnie na nich. Zabiegi należy wykonywać co najmniej 3-4 razy w tygodniu.

W wieku ok 4-5 miesiąca, piesek rozpoczyna wymianę zębów mlecznych na stałe. W tym okresie, odczuwa nieodpartą potrzebę gryzienia. Mycie ząbków może być dla niego przykre, jednak nie rezygnujmy całkowicie. Przypominajmy mu o tym, choćby pocierając ząbki samą szczoteczką czy szmatką. Używanie w tym okresie cytryny, lub pasty jest raczej niewskazane, ze względu na duże prawdopodobieństwo istnienia w pyszczku otwartych ranek w dziąsłach. To jednak doskonały moment, na wprowadzenie dodatkowego pomocnika w czyszczeniu zębów, jakim jest gryzak. Przy wymianie ząbków, stosujemy gryzaki gumowe, później, kiedy piesek szczyci się już pełnym garniturem stałych zębów, wprowadzamy gryzaki twarde. Na rynku, bez trudu znajdziemy specjalne, profilowane gryzaki, przeznaczone właśnie do pomocy w pielęgnacji uzębienia.

U starszych psów, mimo naszych zabiegów, może odłożyć się kamień nazębny. Pamiętajmy zatem o regularnych wizytach u weterynarza. Jeśli zajdzie taka potrzeba, lekarz zdecyduje o mechanicznym usunięciu kamienia. Przy okazji wyleczy, lub usunie zepsute zęby, które mogą psu sprawiać ból, lub utrudniać jedzenie. Dbając o zęby naszego pupila, znacznie obniżamy ryzyko wielu bardzo groźnych chorób.