Jak wychować psa rasy Beagle?
Wychować sympatycznego psa Beagle nie jest łatwo. Są to psy myśliwskie z wiecznie spuszczoną głową do dołu, merdającym ogonem, wiecznie coś wąchające i szukające tropów. Beagle przez cały czas potrzebują towarzystwa, są bardzo uparte. Zawsze chcą postawić na swoim, więc z naszej strony musimy być bardzo konsekwentni. Nie mogą długo zostawać same, ponieważ wszystko niszczą co znajduje się w ich zasięgu. Bardzo lubią przebywać na świeżym powietrzu. Szczęśliwy Beagle to bardzo zmęczony Beagle. Ułożenie tego słodziaka jest niezmiernie trudne, ale czy nie możliwe? Kto już raz miał Beagle, nigdy później nie będzie chciał mieć innego psa.
Aby dobrze wychować Beagle powinniśmy być przede wszystkim: cierpliwymi, okazać dużo miłości, poświęcić im bardzo dużo czasu, organizować dużo ciekawych zabaw. Beagle lubią się czołgać, przechodzić przez różnego rodzaju tunele (można je zrobić samemu lub kupić w sklepach zoologicznych).
Powinniśmy zakupić dobre, wytrzymałe szelki lub obrożę. Smycz musi być bardzo mocna, najlepiej dla dużych i ciągnących psów. Beagle potrafią bardzo i nagle pociągnąć. Najlepsza jest tradycyjna mocna smycz, około 120-150 centymetrów. Jeśli już zdecydujemy się na smycz automatyczną, to powinna być dla psów o wadze około 50 kg.
Posiadając Beagle nie można stosować żadnych kar cielesnych, ponieważ Beagle będzie reagował na ten bodziec jako obrona własna. Mam tu na myśli już dorosłego psa. Beagle powinniśmy często nagradzać smakołykami, to straszne łasuchy. Uwielbiają psie ciasteczka i drobiowe kabanosy. Karać powinniśmy zupełną ignorancją. Beagle są rasą bardzo inteligentną i same po pewnym czasie przyjdą nas przeprosić. Wiedzą doskonale, że zrobiły źle.
Beagle bezwzględnie należy nauczyć przychodzenia , na komendę do swojego właściciela, ponieważ spuszczony ze smyczy może do nas nie wrócić. Może podążyć za tropem.
Zawsze powinniśmy mieć jakąś saszetkę u boku ze smakołykami. Beagle widząc, że sięgamy do saszetki- wróci do nas. Jak już wspomniałam wcześniej to straszny łasuch i żarłok! Dla jedzenia zrobi wszystko.
Beagle można nauczyć wielu komend, tylko wymaga to czasu i dużej cierpliwości. Jeśli pracujemy i mieszkamy w bloku, bardzo dobrym rozwiązaniem jest obecność drugiego pieska do towarzystwa. Jeśli mamy ogród i pies będzie w tym czasie na powietrzu, zadbajmy o porządne ogrodzenie. Beagle robią podkopy i bez problemu mogą uciec. Znam to z autopsji. Moja sunia potrafi zrobić podkop na około 1 metra. Ostatnio wykopała nawet wierzbę z korzeniami, bo została sama.
Beagle to trudna rasa do wychowania i ułożenia! Musi mieć towarzystwo, wtedy nie niszczy…
Beagle potrzebuje naszej miłości, naszych pieszczot, częstych długotrwałych spacerów i wielkiej konsekwencji! Jeśli tego nie możemy zapewnić, to Beagle pozostanie słodkim, niesfornym psiakiem o wiecznie merdającym ogonku.
• Przeczytaj teraz:
Komentarze
Ostatnio zmieniony: 2013-02-18 15:21:24
Ostatnio zmieniony: 2013-02-18 15:21:19
Ostatnio zmieniony: 2013-02-03 13:34:56
Ostatnio zmieniony: 2012-12-05 20:56:00
Ostatnio zmieniony: 2012-12-01 17:03:50
Ostatnio zmieniony: 2012-12-01 13:48:57
Ostatnio zmieniony: 2012-11-30 09:26:34
Ostatnio zmieniony: 2012-11-29 19:12:17
Ostatnio zmieniony: 2012-11-29 08:52:12
Ostatnio zmieniony: 2012-11-28 21:11:00
Dodaj komentarz