Jak pomóc kotu w porze letniej?

Lato to najpiękniejsza pora roku, gdzie można zrzucić ciuchy i wylegiwać się na piasku na plaży przy 30 stopniowej temperaturze. Pogoda może i sprzyja nam, ale nie możemy zapominać o naszych pupilach, które w przeciwieństwie do nas, uciekają, jak najdalej od słońca.

1

Nasze futrzaki dodatkowo zostały przyodziane w futra i w lecie męczą się, prażąc się na samym słońcu. Jak można im pomóc? Przede wszystkim, jako właściciele starajmy się, aby nasze zwierzęta miały dostęp do wody i to praktycznie przez cały dzień. Koty więcej spożywają wody właśnie porą letnią. Trzeba pamiętać też o tym, aby podawana woda nie była bardzo zimna, bo tak samo, jak ludzie mogą się przeziębić. Woda doskonała dla kota do picia nadaje się w temperaturze pokojowej. Stan wody należy kontrolować i wymieniać dość często. Niedopuszczalne jest, aby stała przez kilka dni nieświeża. Na słońcu, aż roi się od bakterii.


2

Kot sam sobie dozuje, ile chce przebywać na słońcu. Z tego, co wiemy koty uwielbiają kąpiele słoneczne, ale w dniach szczególnie gorących należy to mieć pod kontrolą, ponieważ szybko przegrzewają się. Kot w dzień upalny nie powinien raczej być wypuszczany na dwór, ponieważ asfalt jest tak mocno nagrzany, że może to grozić poparzeniem jego łapek.
Bezpiecznie w zaciszu domowym kot może znaleźć sobie miejsce na kafelkach albo panelach, gdzie od podłogi jest dużo chłodniej i dzięki temu szybko reguluje swoją temperaturę ciała. W domu w dni upalne wszyscy odpoczywajmy, nie zamęczajmy swoich pupili zabawami i kochanym przytulaniem. Na to przyjdzie czas, gdy będzie chłodniej. Same koty nie są skore do zabawy tylko szukają spokojnego i chłodnego miejsca do odpoczynku.


3
źródło: http://www.flickr.com/photos/kretyen/2740694473/sizes/m/in/photostream/ źródło: http://www.flickr.com/photos/kretyen/2740694473/sizes/m/in/photostream/

Podczas, gdy ciepło niesamowicie doskwiera, to można zastosować zimne kompresy z wody i nacierać nimi skórę kota. Chodzi o to, aby nawilżyć wodą jego sierść. To przyniesie mu ulgę i sprawi, że uspokoi się. Niektórzy stosują też wiatraki, ale chyba nie jest to dobre rozwiązanie, bo koty boją się dziwnych dźwięków. To wprowadza dodatkowy dla nich stres.


4
źródło: http://www.flickr.com/photos/tambako/5278876918/sizes/m/in/photostream/ źródło: http://www.flickr.com/photos/tambako/5278876918/sizes/m/in/photostream/

Jeżeli musicie już jechać samochodem ze zwierzakiem, również zadbajcie o jego bezpieczeństwo i komfort jazdy. Róbcie więcej przerw, aby choć na chwilę kot mógł wyjść na świeże powietrze. Nie zapomnijcie o smyczy dla niego, bo nawet najbardziej wierny, może nagle dostać instynktu dzikiego, gdy znajdzie się w przypadkowym lesie.


5
źródło: http://www.flickr.com/photos/lambj/3984383323/sizes/m/in/photostream/ źródło: http://www.flickr.com/photos/lambj/3984383323/sizes/m/in/photostream/

Miejcie miseczkę z wodą. W sklepach można już dostać bidony na wodę dla zwierząt w podróży.
Kota przewoźcie w specjalnym transporterze. Chwilowo będzie zestresowany w tym pudle z kratką, ale po jakimś czasie oswoi się z widokiem i stwierdzi, że wcale nie jest tak tu źle. Podczas przebywania w środku będzie spokojny i cierpliwie nauczy się znosić jazdę samochodem.


6

Nigdy nie zostawiajcie, nawet najmniejszego zwierzęcia samego na parkingu. Wiele tak z nich skończyło przez nieodpowiedzialnych właścicieli. Samochód staje się pułapką bez wyjścia i zwierzę męczy się, a konsekwencją tego może być, nawet śmierć zwierzaka.


Dodaj komentarz

  1. Zaloguj się:
  1. 07.09.2011

Komentarze

Koty to moje miłości! To dobry materiał na porady. Poza tym interesuję się wszystkim, co dotyczy tych futrzaków. Pozdrawiam.

Ostatnio zmieniony: 2013-02-16 14:37:21

bardzo ciekawy artykuł, pomocny, zresztą jak wszystkie:), pozdrawiam

Ostatnio zmieniony: 2013-02-15 15:51:59

Trzeba pamiętać o futrzakach, że muszą mieć dostęp do wody. Pozdrawiam.

Ostatnio zmieniony: 2012-02-04 19:00:51

Nie mam kota ale ciekawie się czyta.

Ostatnio zmieniony: 2012-02-04 16:24:11