Po pierwsze postaw sobie cel, tylko ty decydujesz ile chcesz schudnąć, w jakim czasie i po co. Nikt za Ciebie nie schudnie oraz nie zmusi Cię do wykonywania ćwiczeń. Na początku zawsze jest trudno, nie mniej jednak wszystko zależy od Ciebie czy tego chcesz czy nie. Efekty nie przyjdą z dnia na dzień więc trzeba uzbroić się w cierpliwość.

Nie ma sensu katować się zbędnymi dietami, będziemy przez to czuli się słabsi a chcemy uzyskać przecież efekt osoby pełnej szczęścia a nie osłabionej, nie posiadającej siły na nic. Możemy ograniczyć jedzenie, z naszego menu wyrzucić puste kalorie typu słodycze. Nie mniej jednak, można sobie ciężki trening wynagradzać lecz bez przesady ;-).

Zalecam kupno urządzenia stacjonarnego, jeżeli mamy zamiar wybierać między orbitrekiem a rowerkiem polecam Orbitreka bo przy nim pracuje więcej mięśni niż na rowerku. Najlepiej postawić go sobie przed telewizorem i oglądając ulubiony program ćwiczyć, po prostu pożyteczność z przyjemnym :). Pasy neopronowe są bardzo dobre, nakładamy je na koszulkę i po prostu czujemy jak chudniemy (więcej się pocimy na partiach brzusznych).

Jak nie posiadamy pieniędzy aby zakupić urządzenie stacjonarne, polecam program ABS 8 min (http://www.youtube.com/watch?v=sWjTnBmCHTY), wystarczy mata i możemy zacząć ćwiczyć. Na dolne partie ciała można kupić stepper, wydatek nie duży a efekty widać.

Najważniejsza rzecz to nie poddawać się, z czasem przyzwyczaimy się do ćwiczeń i stanie się to nawet przyjemnością.