Powiedz przyjacielowi, który będzie na imprezie, że planujesz nie pić. To zmotywuje Cię do większej wytrwałości w swoim postanowieniu, a Twój przyjaciel przypilnuje realizacji Twojego planu.

Zostań kierowcą. Jeśli zobowiążesz się do odwiezienia znajomych do domu, będziesz miał spokój z namowami do picia. To prosta i nie podlegająca dyskusji metoda. W dodatku zyskasz wdzięczność znajomych.

Gdy ktoś namawia Cię do picia, powiedz, że nie możesz pić, bo masz dalsze plany na dzisiejszy wieczór. Wymówką może też być zażywanie leków np. antybiotyków, lub planowana na rano wizyta u lekarza na którą czekasz od miesiąca.

Mając w ręku szklankę z colą lub sokiem, lub pijąc piwo bezalkoholowe unikniesz propozycji picia alkoholu. Pozostali imprezowicze widząc, że coś popijasz, nie będą Ci proponować alkoholu.

Gdy ktoś nadal namawia Cię do picia, powiedz, że dobrze się bawisz i nie potrzebujesz alkoholu, gdy to nie poskutkuje, po prostu wyjdź z imprezy.