Moim zdaniem w obserwowaniu nieba większą przyjemność daje samodzielne zlokalizowanie interesującego nas obiektu. Dużo radości dają osiągnięte cele, które są poprzedzone zaangażowaniem i pracą. Dlatego kolejne punkty są poświęcone innej drodze rozwijania naszego zainteresowania niebem.

Innym wyjściem jest studiowanie nieba, rozwijanie swojej pasji przez stopniowe poznawanie zagadkowego kosmosu. W tym celu na początku wystarczy nam atlas nieba. Dostępne są w formach elektronicznych lub papierowych. Następnie udajemy się w ciemne miejsce, najlepiej poza granice miasta, z dala od świateł, które utrudniają zlokalizowanie jakichkolwiek obiektów na niebie. Następnie dzięki zsynchronizowanemu z naszą lokalizacją i aktualną datą atlasowi próbujemy odnaleźć na niebie charakterystyczne punktu. Z czasem rozpoznanie poszczególnym planet czy gwiazdozbiorów będzie coraz łatwiejsze.

Kolejnym krokiem jest zakupienie instrumentu optycznego, jakim jest lornetka. Oprócz poręczności i wygody w transporcie, dzięki stosunkowo niewielkim rozmiarom, charakteryzuje się dużym polem widzenia. Tej cechy próżno szukać u większości teleskopów. Dobra lornetka daje możliwości obserwacji wielu interesujących obiektów. Dlatego ten sprzęt często znajduje się w wyposażeniu nawet doświadczonych obserwatorów nieba. Jak wybrać odpowiednią dla nas można znaleźć na forach internetowych poświęconych astronomii.

Następnym krokiem w rozwijaniu naszej pasji jest zakup teleskopu. Ten instrument optyczny daje wielkie możliwości obserwacji, lecz do pełnego wykorzystania jego potencjału powinniśmy dostatecznie być zaznajomieni z niebem, bez większych problemów odnajdywać interesujące nas obiekty. Dzięki teleskopowi dostrzeżemy obiekty, lub szczegółowość obiektów, której nie jest w stanie zapewnić nam nawet dobra lornetka. W tym przypadku również odsyłam na fora internetowe, bo wybór odpowiedniego sprzętu jest obszernym tematem, jak również dość skomplikowanym.

Uwagi i spostrzeżenia

• •Zdjęcie pochodzi z serwisu http://www.flickr.com/