Średnica otworu oraz głębokość łba wkrętu narzucają sposób wykonania przedłużenia wkrętaka. Jeśli końcówka wkrętu jest nietypowa i rzadko dostępna, można użyć gotowych bitów (końcówek ) z zestawu wkrętaków uniwersalnych, są na prawdę tanie w zakupie na sztuki. Jeśli standardowe przedłużki z zestawu obejmujące łeb bitu nie wchodzą w otwór istnieją dwie możliwości wykorzystania takiego bitu.

Druga bardziej skomplikowana metoda, ale wciąż dostępna w warunkach amatorskich, polega na przedłużeniu wkrętaka przez przylutowanie bitu do odcinka pręta lub rurki miedzianej czy stalowej. Wbrew pozorom wystarcza lutowanie miękkie stopem cynowo-ołowiowym. Głowę bitu szlifujemy i polerujemy oraz przecieramy papierem ściernym. Następnie stosując lutownicę kolbową należy pocynować końcówkę bitu. Przy cynowaniu używamy dużej ilości kalafonii, co jakiś czas zanurzając grot lutownicy w kalafoni i pocierając cynowanym grotem o główkę bitu. Po kilku sekundach cyna osiądzie na powierzchni bitu i miejsce do lutowania bitu gotowe. Średnica pręta lub rurki powinna być odrobinę mniejsza od główki bitu. Końcówkę rurki czyścimy i pobielamy jak wyżej.

Proces lutowania wykonujemy za pomocą lutu cynowego łącząc bit i rurkę dookoła miejsca połączenia, tak aby bit i rurka były połączone możliwie grubą warstwą lutu. Nasz przedłużony wkrętak jest właściwie gotowy. Zostaje kwestia wygodnej rękojeści, ale dla potrzeb odkręcenia jednej, czy dwóch śrub wystarczą właściwie kombinerki lub szczypce płaskie do obracania wkrętaka.

Uwagi i spostrzeżenia

• •Tą metodą można przedłużyć dowolny rodzaj wkrętaka.