Jak praca za granicą nie / jest bezpieczna?
Na to pytanie wiele osób odpowiada jednym słowem, nie potrafiąc jednak uargumentować swojego zdania. Na kilku przykładach z życia codziennego poradzimy jak uniknąć kłopotów na obczyźnie.
Znane przysłowie mówi, że do odważnych świat należy, jednak wiele osób, wyjeżdżających za
granicę nie ma świadomości o zagrożeniach, jakie na nich czyhają. Jest też inne znane powiedzenie
– przezorny zawsze ubezpieczony. Emigrując powinniśmy być wyznawcami dwóch wspomnianych
wcześniej dewiz.
Polacy, którzy opuścili kraj nie mają pojęcia o środkach bezpieczeństwa, jakie powinni podjąć.
Podstawowym zabezpieczeniem w czasie wyjazdu jest zabranie ze sobą numeru telefonicznego
do konsulatu czy też Ambasady Polski. To właśnie te instytucje pomogą Ci w razie, gdy pojawią się
problemy.
Wyjeżdżając należy pamiętać o zabraniu w podróż słownika oraz mini-rozmówek. Mimo znajomości
danego języka, warto dla przypomnienia posiadać zbiór zwrotów, które mogą okazać się dla nas
niezbędne (na przykład: podczas pobytu w szpitalu lub aresztowania przez policję).
Uważa się, że najbardziej zagrożoną grupą są kobiety. Przed wyjazdem powinny upewnić się czy aby
na pewno praca, do której jadą jest realna, ponieważ kobiety często uprowadzane są do domów
publicznych w charakterze niewolnic.
Najbezpieczniejsza alternatywą znalezienia zajęcia za granicą są Powiatowe Urzędy Pracy. To
one gwarantują nam legalne i pewne pośrednictwo. Inną alternatywą jest znalezienie oferty za
pośrednictwem rodziny mieszkającej w innym państwie. W razie niepowodzenia osoba wyjeżdżająca
ma u kogo szukać schronienia.
Warto ze sobą zabrać kartę płatniczą, która umożliwia transakcje za granicą. W przypadku
niepowodzenia lub jeśli padniemy ofiarą oszustwa, możemy zwrócić się do rodziny przebywającej w
kraju o przesłanie gotówki, która umożliwi nam zakwaterowanie lub wykupienie biletu powrotnego
do domu.
Dodaj komentarz