Pneumokoki – jaką szczepionkę wybrać i dlaczego warto zaszczepić swoje dziecko?
Zakażenie pneumokokami jest jedną z najczęstszych poważnych infekcji, szczególnie groźnych dla dzieci i osób starszych. Pneumokoki to bakterie, które osadzają się na błonach śluzowych nosa i gardła, powodując, że stajemy się nosicielami i zakażamy innych. Samo nosicielstwo pneumokoków nie musi powodować choroby, ale wystarczy niewielki spadek odporności wywołany stresem, banalną infekcją kataralną lub przemarznięciem przy złej pogodzie, by dały o sobie znać! Jakie choroby mogą spowodować te groźne bakterie? Czy zakażenie może skutkować poważnymi konsekwencjami? A przede wszystkim, jak się ustrzec przed zachorowaniem?
Jakie choroby mogą wywołać pneumokoki?
Pneumokoki są odpowiedzialne za zapalenie górnych i dolnych dróg oddechowych, czyli zapalenie zatok przynosowych, oskrzeli i płuc oraz zapalenie ucha środkowego. Każda z tych lokalizacji stanu zapalnego grozi rozprzestrzenieniem się infekcji po całym organizmie.
Inwazyjne postacie zakażenia pneumokokami (sepsa, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu, zapalenie stawów oraz zajęcie narządów wewnątrz jamy brzusznej) są wynikiem powstawania ropni, które prowadzą do nieodwracalnej destrukcji narządów! Szczególnie jest to niebezpieczne w przypadku zajęcia mózgu i rdzenia kręgowego, ponieważ powikłania neurologiczne są najczęściej trwałe i trudne do przewidzenia!
Sepsa, czyli zakażenie krwi i tym samym rozprzestrzenianie się bakterii do wszystkich zakamarków organizmu jest stanem zagrożenia życia i w wielu przypadkach prowadzi w szybkim czasie do śmierci. Tempo rozwoju uogólnionej infekcji może być zawrotne i nawet trafnie zastosowany antybiotyk nie ma szansy skutecznie zwalczyć zakażenia.
Jak można zabezpieczyć dziecko przed zachorowaniem i którą szczepionkę wybrać?
Najlepszą formą ochrony jest szczepienie. Kontakt z tymi drobnoustrojami jest nieunikniony, ze względu na szerokie rozpowszechnienie bakterii w społeczeństwie, ponieważ większość z nas jest bezobjawowym nosicielem baketrii.
Mamy do wyboru dwa rodzaje szczepionek: skoniugowane i polisacharydowe. Różnica polega na wieku dziecka, w którym możemy podać pierwszą dawkę oraz na ilości serotypów – rodzajów bakterii, przeciwko którym są skierowane.
Szczepionka skoniugowana (Prevenar 13, Synflorix) zawiera 13 serotypów pneumokoków czyli obejmuje trzynaście najczęściej występujących w populacji rodzajów bakterii. Jej dużą zaletą jest to, że można ją podać już od 2 miesiąca życia, dzięki czemu możemy uchronić dziecko w wieku niemowlęcym, którego układ odpornościowy jest jeszcze niedojrzały i najtrudniej będzie zwalczyć mu ewentualną infekcję!
Natomiast szczepionka polisacharydowa (Pneumo 23, Pneumovax 23) skierowany jest przeciwko aż 23 rodzajom bakterii występujących w populacji, czyli jest szczepionką zabezpieczającą przed znacznie szczerszą grupą pneumokoków. Niestety jest zarejestrowana tylko dla dzieci powyżej 2. roku życia, więc decydując się na ten typ musimy podjąć ryzyko i odczekać do momentu, aż dziecko ukończy dwa latka.
Jakie ryzyko podejmuję, jeśli nie zdecyduję się na zaszczepienie dziecka, czyli kilka słów o ryzyku zakażenia…
Na ryzyko zachorowania mają wpływ stan i dojrzałość układu immunologicznego (im mniejsze dziecko tym większe ryzyko infekcji), choroby przewlekłe oraz kontakt z dużą grupą potencjalnych nosicieli drobnoustrojów. Zatem szczególnie narażone są maluchy korzystające z opieki w żłobkach i przedszkolach! Z jednej strony najczęściej chorują dzieci do 5. roku życia, natomiast najcięższego przebiegu i groźnych dla życia powikłań należy spodziewać się u tych najmłodszych, czyli do około 2 roku życia.
Jak duża grupa dzieci choruje? Niestety bardzo trudno jednoznacznie opowiedzieć na takie pytanie, ponieważ wiele przypadków jest „w ciemno” skutecznie leczonych antybiotykami, nie wiedząc jaki patogen jest odpowiedzialny za daną infekcję, np. za zapalenie ucha.
Należy jednak pamiętać, że szczepionka ma przede wszystkim uchronić przed tymi najgroźniejszymi postaciami infekcji, czyli inwazyjnym zakażeniem jakim jest m.in. sepsa, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych oraz zapalenie płuc. Szacuje się, że blisko jedno na 2200-5200 dzieci w ciągu roku w Polsce jest leczonych z powodu ciężkiego przebiegu infekcji pneumokokami, co stanowi dużą grupę małych pacjentów!
Czy szczepionka jest skuteczna?
Z uwagi na nadal dość wysoką cenę szczepionki, która w Polsce nie jest refundowana, wielu rodziców zastanawia się, czy warto zaszczepić swoje dziecko i na ile podana szczepionka będzie chroniła je przed zachorowaniem. Głównym celem szczepienia jest zmniejszenie ryzyka wystąpienia inwazyjnej postaci i w tym zakresie skuteczność ocenia się na ok. 90%. Blisko 1/3 zaszczepionych dzieci nie zachoruje na ostre pneumokokowe zapalenie ucha środkowego, a w ponad 45% przypadków uda się uniknąć przewlekłego zapalenia ucha!
Powyższe wartości byłyby zdecydowanie wyższe, gdyby szczepienie obejmowało wszystkie dzieci, co zmniejszyłoby nosicielstwo i tym samym stanowiłoby dodatkową ochronę przed roznoszeniem bakterii wśród najmłodszych.
Bezpieczeństwo szczepionki
Przed każdym szczepieniem dziecko powinno być przebadane przez lekarza, który jednoznacznie oceni czy można wykonać szczepienie. Warto pamiętać, że szczepionka ma chronić przed zachorowaniem, ale jest to wyrób medyczny, którego zastosowanie może nieść za sobą pewne powikłania. Są one jednak rzadkie i u zdrowego dziecka nie powinny stanowić większego zagrożenia.
Powikłania z reguły ograniczają się do tzw. miejscowych odczynów poszczepiennych, czyli niewielkich zmian w miejscu wkłucia, w postaci zaczerwienienia, niewielkiego obrzęku czy bólu Jeszcze rzadziej pojawia się gorączka do 39 st C, gorsze samopoczucie, przejściowa utrata apetytu czy zwiększona płaczliwość.
Można zatem powiedzieć, że szczepionka należy do bezpiecznych i jej szerokie stosowanie w wielu krajach na świecie potwierdza zarówno jej skuteczność jak i bezpieczeństwo.
Dodaj komentarz