Jak wymienić olej w samochodzie?

Jak to mawiał mój nauczyciel fachu "bez szmaru nie pojedziesz"... Pomimo dziwnej składni zdania, zawiera ono bardzo ważną prawdę - olej w silniku pełni nadrzędną wręcz funkcję. Ma on jednak swoją żywotność i raz na jakiś czas wypada go wymienić na nowy.

  • zestaw kluczy
  • klucz do filtra oleju
  • pojemnik na stary olej
  • olej silnikowy wysokiej klasy
  • nowy filtr oleju
  • kanał warsztatowy
1
prawidłowy poziom oleju w silniku prawidłowy poziom oleju w silniku

Po pierwsze warto dowiedzieć się jakim olejem zalany jest w tym momencie nasz silnik. Są trzy klasy olejów- syntetyczne (do nowych silników), półsyntetyczne (do silników przeciętnych) i mineralne (do silników starszych lub mocno już wysilonych). Nie można zmieniać nagle oleju z półsyntetyku na syntetyk, grozi to poważnymi uszkodzeniami silnika. To jednak nie wszystko, każdy olej ma swoją gęstość. Jest ona zapisana za pomocą kodu, np. 10W40. Dowiedzmy się więc jaki olej mamy w misce olejowej i przystępujemy do działania.


2
spuszczanie oleju z silnika na podnośniku. Zdjęcie z flickr.com spuszczanie oleju z silnika na podnośniku. Zdjęcie z flickr.com

Najpierw runda po mieście, zagrzewamy silnik do temperatury roboczej i podjeżdżamy na kanał. Szykujemy sobie kanister na zużyty olej i podstawiamy pod miskę olejową. Na niej znajduje się dość duża śruba, po której odkręceniu popłynie rozgrzany olej. Nie powinniśmy się poparzyć, ale warto zachować wszelkie środki ostrożności. Wyjmijmy bagnet do sprawdzania poziomu oleju oraz odkręćmy korek wlewu, przyspieszy to znacznie przepływ gęstej cieczy. My w tym czasie przystępujemy do kolejnej czynności


3
wlewanie oleju znacznie ułatwi plastikowy lejek. Zdjęcie z flickr.com wlewanie oleju znacznie ułatwi plastikowy lejek. Zdjęcie z flickr.com

Nieopodal miski olejowej możemy zlokalizować małą czarną puszkę - filtr oleju. Warto go zastąpić nowym przy każdej wymianie oleju. Po jego zlokalizowaniu zwróćmy uwagę, czy posiada on możliwość odkręcenia zwykłym kluczem oczkowym. Jeżeli nie, musimy uzbroić się w specjalny klucz do filtrów, składający się z łańcucha i dźwigni. Zakładamy go na filtr, skręcamy i pociągając za dźwignię, odkręcamy. Można to zrobić także awaryjnie, przebijając filtr długim śrubokrętem i odkręcając w ten sposób. Tego rozwiązania jednak zdecydowanie nie polecam.
Przy montażu nowego filtra, pamiętajmy aby posmarować uszczelkę cienką warstwą oleju silnikowego. Ułatwi to przyszły demontaż i ochroni uszczelkę przed szybką deformacją.


4
sprawdzanie stanu oleju, warto zaopatrzeć się w czystą szmatkę. Zdjęcie z flickr.com sprawdzanie stanu oleju, warto zaopatrzeć się w czystą szmatkę. Zdjęcie z flickr.com

Zakręcamy śrubę spustową w misce olejowej i wlewamy świeży olej przez korek wlewu. Ile oleju? To zazwyczaj jest określone w specyfikacji technicznej konkretnego samochodu lub producent wybija przykładową wartość na pokrywie zaworów (obok wlewu oleju). Wlejmy dokładnie taką wartość! Mniejsza ilość grozi zatarciem silnika, większa uszkodzeniem uszczelniaczy silnika. Nie wlewajmy oleju do rozgrzanego silnika! Zakręcamy wlew, wkładamy bagnet i czekamy parę minut. Następnie sprawdzamy poziom, jeśli się zgadza... Możemy jechać na próbną jazdę. Po niej ponownie sprawdzamy poziom. Zawsze warto wozić ze sobą jednak przynajmniej 1litr oleju na dolewkę :) Pozdrawiam!


5

Uwagi i spostrzeżenia

  • Cały zabieg można przeprowadzić bez kanału, jednak wizja oleju rozlewającego się nam na twarz nie wygląda dośc sympatycznie :)


Przeczytaj teraz:

Dodaj komentarz

  1. Zaloguj się:
  1. 03.10.2012

Komentarze

Oczywiście, że jest lepszy. Jednak jeżeli silnik zalany został półsyntetykiem, zostało to zrobione z jakiegoś powodu (na przykład pogarszający się stan uszczelniaczy). Ponowne zalanie syntetykiem jest zwyczajnie ryzykowne- dlatego zawsze uzupełniamy taki olej, jaki wlany był wcześniej. Moglibyśmy tak gdybać do rana co się stanie jeśli... Może nic, może coś. Po co jednak ryzykować? Niektóre silniki są szczególnie wrażliwe na zmiany klas lepkości oleju oraz sam jego gatunek. Tak więc choćby nawet nie pojawiła się żadna usterka, jednostka może zacząć wydawać przykre dźwięki spod pokrywy zaworów. Pytanie moje brzmi "po co?". Uwierz mi, że gorszą bajką niż ta, którą opowiedziałem, jest wymiana uszczelniacza na wale ;) To nawet nie bajka, a jawny dramat. Nie wiem jak Ty, ja zazwyczaj unikam konieczności rozbierania połowy samochodu. Pozdrawiam i czekam na jakąś Twoją poradę, bo komentarzy widzę masz już sporo :)


Ostatnio zmieniony: 2012-10-22 01:34:04

w punkcie 1 bajki piszesz, można zmienić olej z pół-syntetyka ma syntetyk, nic się nie stanie, ewentualnie wycieki mogą się pojawić ale to uszczelniacze i silnik musi być w kiepskiej kondycji.Syntetyk jest dużo lepszy, różnicę odczujemy w zimie

Ostatnio zmieniony: 2012-10-21 22:03:56