Jak poradzić sobie gdy motocykl nie odpala?

Końcówka sezonu, zapewne większość z Was chciałaby odbyć ten ostatni "rejs" przed przyjściem pani zimy. Czasem jednak, mimo szczerych chęci i żmudnego kręcenia rozrusznikiem, nie udaje się odpalić maszyny. Co wtedy? Można zrobić kilka podstawowych rzeczy, żeby zwiększyć swoje szanse w nierównej walce :)

  • -zestaw podstawowych narzędzi
  • -prostownik do akumulatora
  • -szczelinomierz
  • -samostart w sprayu
1
gaźnik po wstępnym rozmontowaniu. Zdjęcie z flickr.com gaźnik po wstępnym rozmontowaniu. Zdjęcie z flickr.com

Układ paliwo-powietrze
Warto przyjrzeć się czy filtry są drożne, czy nie zabrudziły się zbytnio i czy paliwo znikąd nie wycieka. Często przez uszkodzenie zaworka iglicowego (wewnątrz gaźnika), paliwo wydostaje się na zewnątrz. W wyniku tego zalewamy motocykl, co prowadzi do niemożności jego odpalenia. Warto więc regularnie sprawdzać, czy wokół gaźnika/gaźników nie znajduje się plama benzyny. Polecam też zakręcać kranik za każdym razem (o ile nie posiadamy podciśnieniowego), kiedy nie korzystamy z motocykla. Pamiętajmy by odpalać motocykl na ssaniu, szczególnie w tak zimne dni, z jakimi ostatnio się zmagamy. Maksymalnie zamknięte ssanie oraz zamknięta przepustnica powinny pomóc w rozruchu motocykla. Polecam też sprawdzić filtry powietrza pod kątem zaolejenia. Jeżeli odma olejowa wyrzuciła nadmiar do airboxa, może okazać się, że gąbka nie przepuszcza już powietrza. To także częsta przyczyna "niepalenia" motocykla.


2
świeca zapłonowa. Zdjęcie z flickr. com świeca zapłonowa. Zdjęcie z flickr. com

Świeca zapłonowa
Ona także często nie pozwala nam na przejażdżkę. Jeżeli kręciliśmy długo i motocykl nie odpala, wykręćmy ją. Jeżeli jest zalana- wyczyśćmy z paliwa oraz nagaru zebranego po wcześniej przejechanych kilometrach. Warto wypalić świecę nad kuchenką gazową lub palnikiem, a wkręcenie lekko ciepłej na pewno poprawi rozruch zimnego silnika- wielokrotnie w ten sposób ratowałem się będąc w terenie i zalewając motocykl. Poprawne ustawienie przerwy między elektrodami także ma duże znaczenie (przerwę ustawiamy szczelinomierzem, zgodnie z danymi serwisowymi). Jeżeli motocykl ciężko się odpala, nie trzyma wolnych obrotów lub/i strzela z wydechu, polecam wymianę świec na nowe. Warto pamiętać, że ich wartość cieplna (symbole na boku ceramicznej powłoki) musi być zgodna z tą podaną w książce serwisowej.


3
ładowanie akumulatora tradycyjnym prostownikiem. Zdjęcie z flickr.com ładowanie akumulatora tradycyjnym prostownikiem. Zdjęcie z flickr.com

Akumulator
Z racji coraz gorszej pogody, należy szczególnie o niego zadbać. Jeżeli nie wyciągamy go na noce z motocykla, polecam wyposażyć się w aromatyczną ładowarkę. Kiedy pojazd stoi dłuższy czas w garażu, możemy podpiąć ją na stałe i praktycznie problem rozładowanej baterii znika. Ładowarka jest na tyle inteligenta, że sama decyduje kiedy zachodzi konieczność poboru prądu z gniazdka i pożyczeniu akumulatorowi. Sprawdźmy też stan elektrolitu- jeżeli będzie go za mało, płytki ołowiane mogą ulec uszkodzeniu. Prawidłowy stan zazwyczaj oznaczony jest czerwoną kreską na tylnej ściance. Akumulator powinien być także dopasowany do konkretnego motocykla- określają to amperogodziny Ah, które są miarą pojemności ogniw galwanicznych. Po polsku- za mała pojemność akumulatora sprawi, że możemy mieć problemy z rozruchem, za duża, iż akumulator ciągle pozostanie niedoładowany. Polecam odwołać się ponownie do książki serwisowej, gdzie z pewnością odnajdziemy wzmiankę o pojemności baterii naszego motocykla. Na koniec odradzam odpalanie z kabli przy użyciu akumulatora samochodowego- łatwo uszkodzić moduł zapłonowy lub układ ładowania baterii.


4

Zmiana ustawień gaźnika
Jeżeli na dworze robi się zdecydowanie zimniej, może okazać się, że nasz motocykl nie pracuje prawidłowo. Często ma na to wpływ ustawienie gaźnika. Jeżeli synchronizację oraz regulację składu mieszanki przeprowadzaliśmy w lato przy temperaturze 40*, nic dziwnego, że przy 10* silnik się dusi lub nie trzyma obrotów. Zazwyczaj mała korekta i przykręcenie śrub regulacji składu mieszanki (by zwiększyć poziom dostarczanego paliwa) wystarcza.


5

Ostateczność
Jeżeli nic nie pomaga, możemy odkręcić filtr powietrza i bezpośrednio w króciec gaźnika napsikać samostartu- preparatu ekstremalnie łatwopalnego, który powinien poddać się iskrze łatwiej niż paliwo ze zbiornika motocykla. Podobnie działa odkręcenie świecy zapłonowej i za pomocą strzykawki, wlanie do komory cylindra małej ilości paliwa. Pamiętajmy jednak, że należy to robić jedynie w sytuacjach mocno ekstremalnych :)


6

Na koniec odradzam pomysły typu- denaturat w zbiorniku paliwa, tanie wzbogacacze benzyny. Często musiałem zlewać po kimś cały bak owej mieszanki, gdyż zwyczajnie motocykl przestawał odpalać. Z doświadczenia podpowiem jedynie, że czasem warto ręką zatkać całkowicie dolot powietrza do gaźnika :) Robi się wtedy coś na pozór dodatkowego ssania i pomimo, że ręka prześmierdnie paliwem do reszty, motocykl powinien odpalić szybciej niż normalnie.


Przeczytaj teraz:

Dodaj komentarz

  1. Zaloguj się:
  1. 08.10.2012

Komentarze

Świetne! Często mam ten problem. Pozdrawiam!

Ostatnio zmieniony: 2012-12-18 22:59:02

ciekawa porada

Ostatnio zmieniony: 2012-11-21 15:39:54