Jeżeli zakupimy nowy kolor lakieru i chcemy, aby służył nam dłużej, to sprawdzonym miejscem, gdzie będzie się trzymał jest lodówka lub zamrażarka. W nich znajdziemy kawałek miejsca na półce i tam za każdym razem odstawiajmy, gdy pomalujemy paznokcie.

Lakiery muszą być przechowywane w suchym miejscu i zabezpieczone przed ciepłem. Nie stawiamy w pobliżu kaloryfera lub lamp. Unikajmy kontaktu lakieru z tymi miejscami, ponieważ automatycznie skracamy ich przydatność do użycia.

Wbrew pozorom trzymanie jakichkolwiek kosmetyków w łazience nie do końca jest dobre, bo w pomieszczeniu skrapla się para wodna i robi się ciepło, co nie sprzyja trwałości kosmetyków.

Lakier trzymany w lodówce lepszą zachowuje świeżość i ładnie rozprowadza się na paznokciu, przez co nie będzie problemu z szybkim jego pomalowaniem.

Lakier zastały, gęsty jest trudny do pomalowania, a efekt końcowy może okazać się porażką i stratą czasu oraz wzmagającej się w nas naszej irytacji.

Jeżeli nasz lakier zrobił się gęsty, a stał narażony na działanie promieni słonecznych, to możemy mu zafundować kąpiel w wrzątku. Ten zabieg pozwoli lakierowi odzyskać swoją płynną konsystencję.

W sklepach kosmetycznych albo na internecie możemy zakupić specjalny rozpuszczalnik do lakierów. Do zgęstniałej buteleczki dodajemy kilka kropel tak na wyczucie, aby lakier nie zrobił się zbyt wodnisty.

Do gęstego lakieru możemy również dolać zwykłego zmywacza do paznokci, ale zmywacz jest szkodliwy na płytkę paznokciową i jakość lakieru ulega pogorszeniu.

Emalia do paznokci powinna mieć w swoim składzie keratynę i wapń. To pozwoli kosmetyk przechowywać dłużej.