W zagęszczaniu rzęs najbardziej przydatna okaże się kredka do oczu np. Maybelline, dzięki której już nigdy nie będziesz niezadowolona ze swojego wyglądu. Ten często niedoceniany produkt w kilka minut poprawi to, czego poskąpiła natura i nada twojemu spojrzeniu atrakcyjności. Pamiętaj, że kupując kosmetyk tego rodzaju, warto kierować się stopniem twardości wkładu – im bardziej miękki, tym łatwiej osiągnąć pożądany efekt.

Triki makijażowe, które musisz znać

Istnieje kilka sposobów na to, by za pomocą kredki do oczu zagęścić cienkie włoski. Najłatwiejszy z nich, który uda ci się wykorzystać, nawet jeżeli nie masz wielkiej wprawy w posługiwaniu się tym produktem, polega na narysowaniu wielu drobnych kropek jak najbliżej linii rzęs, najlepiej także między pojedynczymi włoskami. Kropki te można delikatnie rozetrzeć patyczkiem higienicznym lub – wedle uznania – pozostawić.

Inna metoda opierająca się na użyciu kredki do oczu to namalowanie ciągłej kreski wzdłuż całej górnej powieki, także jak najbliżej włosków, które chcemy optycznie pogrubić. Linia nie musi być precyzyjna, dlatego nie przejmuj się, jeśli nie uda ci się nadać jej idealnego kształtu. Następnie, tak jak w przypadku kropek, rozetrzyj ją delikatnie i – w razie widocznych przerw w narysowanym konturze – pogrub kreskę i ponownie rozmaż ją patyczkiem.

Pozbądź się kompleksów!

Pamiętaj, że nawet jeżeli twoje rzęsy nie wyglądają na co dzień tak, jakbyś tego chciała, nie oznacza to, że przez cały czas musisz przejmować się tym, jak poprawić ich kondycję. Zaproponowane powyżej metody nie wymagają specjalnych umiejętności i udowadniają, że zwykła kredka do oczu może w kilka chwil przemienić cię w pewną siebie kobietę, której spojrzenie będzie równie wyraziste co spojrzenie posiadaczki naturalnie długich rzęs.