Jak trzeć chrzan i nie płakać?

Chrzan jest doskonałym dodatkiem do potraw mięsnych i nie tylko. Najwygodniej jest kupić gotowy starty chrzan w słoiczku ale własnoręcznie przygotowany jest z pewnością lepszy. Jest tylko jeden problem - niestety tarcie chrzanu wywołuje lawinę łez. Jak sobie z tym poradzić ? Jest kilka sposobów - oto one.

1

Korzenie chrzanu zalewamy bardzo zimną wodą i ostawiamy na noc. Dzięki temu chrzan będzie jędrny, łatwiej będzie nam go trzeć i nie będziemy płakać.


2

Dobrze jest także trzeć chrzan w przewiewnym miejscu - można na czas wykonywania tej czynności po prostu zrobić w mieszkaniu przeciąg a chrzan trzeć tuż przy otwartym oknie. Można też robić to np. na balkonie najlepiej w lekko wietrzny dzień.


3

Dobrze jest również jeśli nóż, którym obieramy chrzan i tarka, na której będziemy go trzeć były zimne - możemy je opłukać lodowatą wodą lub na kilka minut włożyć o zamrażalki.


4

Jeśli przygotowujemy większą ilość chrzanu dobrze jest po starciu łyżki, dwóch skropić go sokiem z cytryny - nie ściemnieje ale również będzie łagodniejszy dla naszych oczu. Warto również małe ilości startego chrzanu przekładać do słoika i szczelnie go zakręcać - zapach nie będzie się rozprzestrzeniał w pomieszczeniu i jednocześnie będzie bardziej aromatyczny w chwili spożycia.


5

Chrzan możemy także trzeć jak najbliżej włączonego okapu kuchennego, który pochłonie zapach. Równie skuteczny jest rozpalony ogień w domowym kominku - czynny /przeczyszczony/ przewód kominowy pochłonie aromat chrzanu.


6

Uwagi i spostrzeżenia

  • W przypadku korzystania z kominka pamiętajmy by nie włączyć nawiewu na pomieszczenia - wtedy zamiast pozbyć się zapachu chrzanu rozniesiemy go po całym domu.


Przeczytaj teraz:

Galeria

zdjęcie
zdjęcie

Dodaj komentarz

  1. Zaloguj się:
  1. 07.04.2013

Komentarze

ciekawa porada

Ostatnio zmieniony: 2013-04-19 16:21:20

Też dobra rada. Dzięki za komentarz.

Ostatnio zmieniony: 2013-04-19 08:59:47

Dla mnie jedynym najskuteczniejszym sposobem na tarcie chrzanu i obieranie cebuli bez łez było otwarcie w kuchni okna i patrzenie na wykonywaną przeze mnie pracę przez szybę okienną.

Ostatnio zmieniony: 2013-04-19 00:11:43