Mam pytanie: co zrobić, gdy wygasła już nam umowa wynajmu mieszkania, a właściciel nie kwapi się podpisać nowej? Czy nie może nas wyrzucić na bruk, bo obowiązuje ustna umowa o wynajmie i mamy okres wypowiedzenia na wyprowadzenie się z mieszkania?
Ja mam pytanie z innej kategorii: Jeśli wynajmuje pokój w mieszkaniu studenckim, zajmowanym już przez innego studenta, to czy powinienem podpisywać jakąś umowę wynajmu? I najważniejsze: z kim powinienem podpisać taką umowę? Ze studentem, który już zajmuje te mieszkanie, czy też bezpośrednio z właścicielem mieszkania? Jak to się ma do sytuacji, gdy właściciel dał mu wolną rękę w sprawie wynajmowania mieszkania i mówi mu: może mieszkać z tobą kto chce, niech tylko płaci za mieszkanie. W ten sposób nigdy nie widzę właściciela mieszkania na oczy, a czynsz płacę studentowi i on wysyła je mu na konto. Czy w takiej sytuacji też jest potrzebna jakaś umowa?
Ostatnio zmieniony: 2010-10-01 16:28:41
Witam Chinagirl,
Jeżeli upłynął okres na który umowa została zawarta - to - o ile nie uzgodniliśmy z wynajmującym inaczej - zobowiązani jesteśmy do opuszczenia lokalu, ale jeżeli właściciel zapewnia nas, że możemy mieszkać dalej na tych samych warunkach, a my to akceptujemy i dalej zajmujemy lokal - wówczas również mamy do czynienia z umową, tyle że ustną. Co ważne - zgodnie z art. 660 k.c. - umowa najmu nieruchomości zawarta na czas dłuższy niż rok powinna być zawarta na piśmie. JEŻELI NIE JEST wówczas umowę poczytuje się za zawartą na czas nieokreślony, a umowę na czas nieoznaczony każda ze stron może wypowiedzieć z zachowaniem okresu wypowiedzenia (gdy czynsz jest płatny w odstępach miesięcznych obowiązuje jednomiesięczny okres wypowiedzenia). W sytuacji gdy akceptujemy "dotychczasowe" warunki a nie zawieramy umowy w formie pisemnej - wówczas obowiązują nas okresy wypowiedzenia z poprzedniej umowy.
Bartosz Parfieniuk
Ostatnio zmieniony: 2010-10-01 16:53:46
Witaj luk21,
odpowiedź na Twoje pytanie daje treść artykułu 668 par. 1 k.c. stanowiący, iż "najemca może rzecz najętą oddać w całość lub części osobie trzeciej do bezpłatnego używania albo w podnajem, JEŻELI UMOWA MU TEGO NIE ZABRANIA". Z punktu widzenia Twojego interesu najlepiej jest kiedy każdy podpisuje umowę najmu określonego pomieszczenia, wówczas odpowiedzialność Twoja ograniczona jest do tego z czego Ty korzystasz, ewentualnie z pomieszczeń przeznaczonych do wspólnego korzystania (kuchnia, łazienka). Co do dalszej części pytania - patrz odpowiedź na post chinagirl
Pozdrawiam Bartosz Parfieniuk
Ostatnio zmieniony: 2010-10-01 16:59:15
> @chinagirl: > Mam pytanie: co zrobić, gdy wygasła już nam umowa wynajmu mieszkania, a właściciel nie kwapi się podpisać nowej? Czy nie może nas wyrzucić na bruk, bo obowiązuje ustna umowa o wynajmie i mamy okres wypowiedzenia na wyprowadzenie się z mieszkania? >
Różni są właściciele....Nalegać na podpisanie następnej.
Ostatnio zmieniony: 2012-10-24 10:43:59
> @luk21: > Ja mam pytanie z innej kategorii: Jeśli wynajmuje pokój w mieszkaniu studenckim, zajmowanym już przez innego studenta, to czy powinienem podpisywać jakąś umowę wynajmu? I najważniejsze: z kim powinienem podpisać taką umowę? Ze studentem, który już zajmuje te mieszkanie, czy też bezpośrednio z właścicielem mieszkania?
Jeśl umowa najmu to z włascicielem mieszkania,a jesli ze studentem,który podnajmuje-umowa podnajmu,jesli taką respektuje własciciel.
> Jak to się ma do sytuacji, gdy właściciel dał mu wolną rękę w sprawie wynajmowania mieszkania i mówi mu: może mieszkać z tobą kto chce, niech tylko płaci za mieszkanie. W ten sposób nigdy nie widzę właściciela mieszkania na oczy, a czynsz płacę studentowi i on wysyła je mu na konto. Czy w takiej sytuacji też jest potrzebna jakaś umowa? > > >
Jak to się ma do sytuacji, gdy właściciel dał mu wolną rękę w sprawie wynajmowania mieszkania i mówi mu: może mieszkać z tobą kto chce, niech tylko płaci za mieszkanie. W ten sposób nigdy nie widzę właściciela mieszkania na oczy, a czynsz płacę studentowi i on wysyła je mu na konto. Czy w takiej sytuacji też jest potrzebna jakaś umowa?
Ostatnio zmieniony: 2010-10-01 16:28:41
Jeżeli upłynął okres na który umowa została zawarta - to - o ile nie uzgodniliśmy z wynajmującym inaczej - zobowiązani jesteśmy do opuszczenia lokalu, ale jeżeli właściciel zapewnia nas, że możemy mieszkać dalej na tych samych warunkach, a my to akceptujemy i dalej zajmujemy lokal - wówczas również mamy do czynienia z umową, tyle że ustną. Co ważne - zgodnie z art. 660 k.c. - umowa najmu nieruchomości zawarta na czas dłuższy niż rok powinna być zawarta na piśmie. JEŻELI NIE JEST wówczas umowę poczytuje się za zawartą na czas nieokreślony, a umowę na czas nieoznaczony każda ze stron może wypowiedzieć z zachowaniem okresu wypowiedzenia (gdy czynsz jest płatny w odstępach miesięcznych obowiązuje jednomiesięczny okres wypowiedzenia). W sytuacji gdy akceptujemy "dotychczasowe" warunki a nie zawieramy umowy w formie pisemnej - wówczas obowiązują nas okresy wypowiedzenia z poprzedniej umowy.
Bartosz Parfieniuk
Ostatnio zmieniony: 2010-10-01 16:53:46
odpowiedź na Twoje pytanie daje treść artykułu 668 par. 1 k.c. stanowiący, iż "najemca może rzecz najętą oddać w całość lub części osobie trzeciej do bezpłatnego używania albo w podnajem, JEŻELI UMOWA MU TEGO NIE ZABRANIA". Z punktu widzenia Twojego interesu najlepiej jest kiedy każdy podpisuje umowę najmu określonego pomieszczenia, wówczas odpowiedzialność Twoja ograniczona jest do tego z czego Ty korzystasz, ewentualnie z pomieszczeń przeznaczonych do wspólnego korzystania (kuchnia, łazienka). Co do dalszej części pytania - patrz odpowiedź na post chinagirl
Pozdrawiam
Bartosz Parfieniuk
Ostatnio zmieniony: 2010-10-01 16:59:15
Ostatnio zmieniony: 2012-10-24 10:43:59
Ostatnio zmieniony: 2012-10-24 10:47:00