co zrobić gdy osoba będąc małym dzieckiem została adoptowana,a teraz gdy już jest pełnoletnia i chce odzyskać swoje imię i nazwisko jest bardzo ciężko.Przeciez to nie był jej wybór?I nawet za przesłanie postanowienia z sądu , ona musi pokrywać wszystkie koszty.Gdzie tu jest sprawiedliwość?????

Oczywiście, że to nie jej wybór. Jednak ktoś otworzył serce i przyjął to dziecko do swojej rodziny, dał dom i pokochał. A jeśli takie dziecko po iluś latach czuje sie przez to skrzywdzone ( pewnie wolało kołysac sie w sierocińcu) i pragnie odzyskać nazwisko ludzi którzy go np. oddali, porzucili, bo jest pełnoletnie i może to zrobić - to niestety niech ponosi wszystkie konsekwencje pełnoletności i płaci za swoje działania. Ja osobiście nie życzę sobie, żeby z moich podatków ktoś płacił za czyjeś zachciewajki.

Ostatnio zmieniony: 2012-06-07 20:31:29

ale o czym ty mówisz Risika?jesli chodzi o ten post to osoba która miała zmienione nazwisko i imie a mieszka w miescie gdzie sie urodzila to ma prawo zmienic dane.takie ma prawo.a jeśli o ścisłość chodzi to dotyczy mnie .

Ostatnio zmieniony: 2012-06-08 06:55:44

Nie mówię, że nie masz takiego prawa. Masz je jak najnardziej, ale nie bardzo rozumiem, dlaczego taka zmiana ma być bezpłatna, czy też finansowana z pieniędzy państwowych. Jesli chcesz zmienić nazwisko, to zmieniaj.

Ostatnio zmieniony: 2012-06-08 23:17:07

nie z pieniedzy panstwowych,ale jak by co to z mojej kieszeni pojdzie.ale ja nie rozumiem dlaczego ja bede musiala za to zapłacić a nie ta osoba co mnie adoptowała/

Ostatnio zmieniony: 2012-06-09 11:06:59

Tu sie zgadzam - rodzice adopcyjni powinni liczyć się że będą musieli takie koszty ponosić.

Ostatnio zmieniony: 2012-06-09 20:31:04

no i wiec własnie...i teraz nie wiadomo co dalej robic????????wysłałam pismo do sądu już ponad 2 tygodnie temu i nic:(zero odzewu.Czy oni mają jakiś czas na to?

Ostatnio zmieniony: 2012-06-11 06:41:55

chyba 30 dni roboczych, jednak jesli trafisz na okres urlopowy, to zapmnij o sprawie do wrzesnia

Ostatnio zmieniony: 2012-06-11 22:01:57

aha,no to niezle:(to dopiero moge liczyc na jakies pismo we wrześniu?i jeszcze napisalam pismo do tego sądu, gdzie była adopcja,w zupełnie innym mieście niż mieszkam to tez ma jakies znaczenie?

Ostatnio zmieniony: 2012-06-12 06:48:48