Na początek powinniśmy wybrać miejsce, w którym dzieci spędzą czas urodzin, chodzi o to, żeby w tym pokoju nie było telewizora ani komputera, który jak na złość na pewno sam by się włączył.

Urodziny w MacDonald's albo innym "Świecie zabaw" są fajne, ale nie tworzy się w takich miejscach więź pomiędzy solenizantem, a gośćmi. Wszyscy rozbiegają się po różnych atrakcjach i tyle ich widzieliście.

Kiedy wiemy już, gdzie zrobimy urodziny, powinniśmy przygotować "plan", który będzie zakładał kolejne gry i zabawy oraz czas na poczęstunek (ten plan będzie tylko dla nas). No i ważne jest, ażeby na czas urodzin przynajmniej jeden rodzic poświęcił czas na "pilnowanie planu" i "prowadzenie zabaw" - o ile nie ma starszego rodzeństwa.

Teraz stają państwo przed pytanie, ale jakie zabawy można by zrobić tym dzieciom, przecież poza komputerem wszystko je nudzi! A ja jestem zdania zupełnie odmiennego, wszystko poza komputerem dzieci ciekawi.

Część zabaw mogą państwo znaleźć we wpisie:
http://www.zaradni.pl/porada/4224,jak_zajac_dziecko

Ale możemy również spróbować innych zabaw, takich jak:

1. Wyścigi samolotów - składamy samoloty z bloku A4 i następnie po kolei puszczamy samoloty, który dalej poleci.
2. Dmuchanie balonów na czas - kto w określonym czasie nadmucha większą ilość balonów.
3. "Mały mam talent" - dzieci śpiewają lub mówią wierszyk, a wszystkie inne to oceniają od np. w skali od 3-6, wygrywa osoba, która zbierze najwięcej głosów.

W naszym planie nie zapomnijmy uwzględnić małego poczęstunku dla dzieci i czasu wolnego dla nich.
Jeśli urodzinki zaplanujemy mniej więcej w godzinach 17-20, niech tort wjedzie około 18 (kiedy wszyscy już na pewno będą), a kolacje podajmy około 19.30, dzieci odpoczną po konkursach i spokojnie będą mogły zostać odebrane przez rodziców.

Teraz od tego czy urodziny dziecka zostaną zapamiętane na długi czas, zależy tylko od Państwa.