Jak pomóc maluchowi zasnąć?

Dla dzieci każda chwila jest cenna - czasem tak bardzo, że kiedy rodzice padają ze zmęczenia na nosy, malec ani myśli iść spać. By uniknąć nieprzyjemności przy wieczornym zasypianiu, brzdąca trzeba nauczyć, że nadchodzi czas snu. Warto naukę zacząć od kołyski, a wtedy nawet najbardziej rozbrykany kilkulatek nie będzie miał problemów z zaśnięciem.

  • Spokój, konsekwencja, cierpliwość.
1

Wprowadź rytuały - im młodsze dzieci, tym lepiej reagują na powtarzalne czynności i wydarzenia (dają brzdącom poczucie bezpieczeństwa, stabilności i przewidywalności tego, co będzie dalej). Rytuały muszą być przyjemne i dążyć do wyciszenia maluszka. Konieczne jest, by działy się w określonej, przewidywalnej dla dziecka kolejności oraz o tej samej porze każdego dnia.


2

Każde dziecko (niezależnie od wieku) wyciszaj stopniowo. Zacznij od mniej absorbującej zabawy: bez gwałtownego huśtania niemowlaka czy bez indiańskich krzyków w zabawie kilkulatka. Niemowlaka zajmij delikatnie brzęczącą grzechotką lub kolorową książeczką. Kilkulatka wyciszaj układaniem klocków albo puzzli.


3

Ostatnie karmienie lub kolację organizuj na ok. godzinę przed położeniem się malca do łóżka. Niech to będzie czas bliskości z niemowlęciem czy rozmowy z kilkulatkiem.


4

Kąpiel wieczorna niech będzie sygnałem, że czas przyjemnych pieszczot, przytulania i snu jest już bliski.


5

Kiedy dziecko leży w łóżeczku, jest okazja do wykonania delikatnego, relaksującego masażu - uwielbiają to wszystkie dzieci i to niezależnie od wieku.
Przeczytaj też maluszkowi książkę lub wspólnie pooglądaj z nim obrazki.


6

Po czytaniu zaśpiewaj dziecku kołysanki; lub - jeśli boisz się, że Twój wokal może wprawiać w przerażenie;-) - recytuj wierszyk (doskonale sprawdza się w roli "usypiacza" "Idzie Grześ przez wieś"- można go recytować w koło Macieju, jak mantrę), albo opowiadaj maluszkowi historię: taką, w której tak naprawdę niewiele się dzieje, za to można dłuuuugo opisywać krajobraz. Mów w o l n o; cicho, melodyjnie i łagodnie. zdecydowana większość dzieci zasypia przy takich historyjkach nawet szybciej niż przy kołysankach :-).


7

Uwagi i spostrzeżenia

  • Pomimo tego, że maluszek będzie próbował nieraz zburzyć rytualny plan, uparcie go realizuj. I nie pozwalaj się dziecku rozkręcać na nowo. Jego wyciszenie to Twój cel.


Galeria

zdjęcie

Dodaj komentarz

  1. Zaloguj się:
  1. 26.11.2009

Komentarze

przydatne :)

Ostatnio zmieniony: 2013-03-15 15:06:51

U mnie w domu ta granica pomiędzy zabawą, a snem była zawsze wyznaczana przez wieczorynkę, dzięki za poradę na pewno się przyda :))

Ostatnio zmieniony: 2012-10-04 08:28:03

rady doświadczonych rodziców.bardzo przydatne.

Ostatnio zmieniony: 2012-06-06 06:49:42

Książeczka do snu się sprawdza. Zwłaszcza coś w co dziecko potrafi się zasłuchać bez reszty. U nas tak działają opowiadania z książki "Agnieszka Osiecka dzieciom"

Ostatnio zmieniony: 2011-01-19 22:20:27

Ale fajny tata:). Widać, że rady są z doświadczenia. Super.

Ostatnio zmieniony: 2010-12-09 20:31:18

Dobrze, że zaznaczyłeś listę potrzebnych rzeczy. To jest prawdziwy trening na ćwiczenie spokoju i cierpliwości :)