Dzieci spożywają zbyt wiele soków, często o nieodpowiedniej jakości. Według obowiązujących zaleceń do 4-6 miesiąca życia dziecka, gdy jest karmione tylko piersią, nie ma potrzeby dopajania go czymkolwiek. Zgodnie z nowym schematem żywienia niemowląt karmionych naturalnie, pierwszy sok owocowy możemy zaserwować po skończeniu 6 miesiąca życia, a u dzieci karmionych sztucznie już w piątym miesiącu. Nie powinniśmy jednak przekraczać ilości 150g soku na dobę. Tylko w wyjątkowych sytuacjach – bardzo upalne lato, gorączka, może okazać się wskazane wcześniejsze dopajanie.

Dzieci karmione są zbyt często. Oczywiście, przy karmieniu naturalnym zalecane jest karmienie na żądanie. To Twój Maluch decyduje, ile chce jeść i jak długo chce jeść, a Ty musisz mu na to pozwolić. Pamiętaj jednak, że nie każdy płacz dziecka oznacza głód. Czasami może mieć tylko ochotę się przytulić i być bliżej Ciebie. Początkowo będzie to około 7-8 razy na dobę, później rzadziej. Dzieci karmione sztucznie powinny dostawać 5-6 posiłków na dobę w pierwszym półroczu, a od 10 miesiąca 4-5.

Posiłki przeznaczone dla dzieci zawierają niedostateczna ilość tłuszczu. To tylko my, dorośli, mamy problem z nadmierną podażą tłuszczu w diecie i musimy dążyć do tego, żeby ją ograniczać. Małe dzieci potrzebują go stosunkowo dużo, bo jest niezbędny do prawidłowego rozwoju ośrodkowego układu nerwowego. Najlepszymi źródłami tłuszczu w diecie malca są masło i oleje roślinne. Nie bój się dodawać ich do zupek, które sama przygotowujesz! Zauważ, że w przepisach na pierwsze zupki jarzynowe dla dzieci, zawsze jest uwzględniona łyżeczka masła.

Mleko modyfikowane jest zastępowane krowim. Tyle się o tym mówi, a mimo to nie do każdej matki dotarła wiadomość, że nie należy karmić dziecka mlekiem krowim. Jego skład jest odpowiedni do rozwoju cieląt, a nie niemowlęcia! Zawiera zbyt dużo białka i składników mineralnych, jak na nie w pełni sprawne nerki dziecka. Ponadto charakteryzuje się niską zawartością laktozy – cukru mlecznego(w mleku krowim 4.8g/100ml a w mleku kobiecym aż 7.3g!) Pamiętaj, do pierwszego roku życia dziecko powinno otrzymywać mleko naturalne bądź modyfikowane.

Potrawy są dosalane i dosładzane. Twoje dziecko nie zna jeszcze zbyt wielu smaków i nie wyczuwa, jak dorośli, że ziemniaki mają mdły smak, bo nie są posolone. Podaż sodu, obecnego w soli kuchennej, bez problemu zostanie pokryta pozostałymi składnikami diety, a jego nadmiar może okazać się niebezpieczny i prowadzić do rozwoju nadciśnienia tętniczego. Podobnie jest z cukrem, ten jednak wywołuje u dzieci próchnicę. Już od wczesnego dzieciństwa możesz u dziecka rozwijać zdrowe upodobania kulinarne, które zapobiegną rozwoju chorób w przyszłości!

Dieta niemowląt jest zbyt późno rozszerzana o dania mięsne. Nie wiadomo dlaczego, mamy niechętnie chcą podawać dziecku mięso. Powinno się ono znaleźć w jadłospisie po 6 miesiącu życia w początkowej ilości około 10 gram, najlepiej jako dodatek do zupki. W tym wieku dziecko może również po raz pierwszy spróbować rybę. Pamiętaj, jednak, że mogą to być wyłącznie produkty gotowane i nie należy dziecku podawać wywaru. Zbyt późna podaż dań mięsnych przyczynić się do niedoborów żelaza.