Do swojego dziecka zwracaj się zawsze życzliwie i serdecznie. Przecież tak postępujesz z najlepszymi przyjaciółmi, prawda? Nieważne co (zakładam, że nie używasz przekleństw w obecności dziecka) mówisz, ważne JAK mówisz. Dbaj o łagodny ton Twego głosu.

Gdy dziecko postępuje źle i robi to specjalnie i świadomie tzn. osiągnęło odpowiedni wiek, a nie zmienia swego postępowania po zwróceniu uwagi - kieruj się zasadą ZERO TOLERANCJI. Nie oznacza to, że nagle z łagodnego, wyrozumiałego Rodzica masz się zmienić w czarownicę na miotle, która się "czepia". Po prostu zastanów się nad nowymi zasadami, które będą obowiązywać w Waszym domu (możesz je spisać) i przedstaw je swojemu dziecku. Powiedz jakie konsekwencje zostaną wyciągnięte z braku ich przestrzegania np. brak kieszonkowego, odwołanie wyjścia do kina, wyjazdu w góry, odmowa kupna kredek itp. Konsekwencje muszą być dostosowane do wieku. Rozmowa powinna być przeprowadzona spokojnie. Jeśli jednak dziecko nie wykazuje szacunku dla Ciebie, ty też tego nie rób. Zostaw spis zasad na jego biurku i wyjdź.

Wspieraj dziecko w trudnym dla niego czasie np. śmierć przyjaciela, rozstanie z sympatią, porażka w szkole, na olimpiadzie, zły stopień, niemożność kontynuowania hobby. Nigdy nie wiadomo, co może być dla dziecka "końcem świata" wiec BĄDŹ CZUJNYM RODZICEM.

Gdy dziecko chce z Tobą porozmawiać z własnej inicjatywy, znajdź choć chwile czasu. To może być coś ważnego.