Storczyki wymagają miękkiej wody, zalecane jest nawet podlewanie ich wodą destylowaną. Twarda woda z kranu zasala podłoże i procesy rozkładu się nasilają. Kupienie wody technicznej demineralizowanej nie musi rozwiązywać problemu, bo może być zanieczyszczona frakcjami lekkimi, w końcu to woda do żelazka, a nie do podlewania roślin. Jak w warunkach domowych tanio uzyskać miękką wodę?

1

Jak to ma zadziałać?

Prosty zmiękczacz wody. Ta kropelka obok łyżeczek to nasza "deszczówka".

Zmiękczenie wody najłatwiej jest przeprowadzić poprzez wyparowanie wody i jej skroplenie. Większość rozpuszczonych soli metali pozostanie w nieodparowanej wodzie. Zakup destylatora wydaje się być ekonomicznie nieuzasadniony. Skroplona woda "deszczówka" nadaje się świetnie do podlewania lub zraszania za pomocą atomizera.

2

Budujemy zestaw do wytwarzania deszczówki.

Istotny jest kąt nachylenia pokrywki. Woda musi się zbierać w punkcie nad otwartym słoiczkiem.

Naczynko zbiorcze, np. słoiczek po koncentracie pomidorowym lub kieliszek, opasujemy odcinkiem drutu dokładnie w połowie długości. Naczynko mocujemy do ucha garnka tak, aby nie przemieszczało się po jago powierzchni dna garnka podczas podgrzewania wody. Drut kształtujemy tak, aby stanowił podpórkę dla odwróconej do góry nogami szklanej wypukłej pokrywki. Naczynko powinno się znaleźć na przeciw ucha garnka w odległości około 2/3 średnicy garnka.
Na przygotowanej podpórce układamy pokrywkę zachowując jej nachylenie pod kątem około 12-15°. Na pokrywce w miejscu postawienia pojemniczka układamy dwie lub trzy łyżeczki do herbaty, będą pełnić rolę chłodnicy pokrywki garnka.

3

Uruchomienie.

Konstrykcja prosta. Po zdemontowaniu mamy znów swój garnek, łyżeczki i słoiczek.

Stawiamy garnek na najmniejszym palniku, tak aby środek palnika znalazł się w 1/3 średnicy garnka. Ustawiamy minimalny płomień. Do garnka nalewamy około 3 cm wysokości słupa wody kranówki. Należy stopniowo uzupełniać ten poziom wody. Pod wpływem ogrzewania woda zaczyna parować i skraplać się na pokrywce. Obserwujemy miejsce ściekania mikrokropelek w jedną dużą kroplę. Z wykorzystaniem ściereczki, żeby uniknąć poparzenia korygujemy położenie pokrywki dotąd, aż kropla będzie się zbierać nad otworem słoiczka lub kieliszka. W momencie kiedy rozmiar kropli przekroczy siłę napięcia powierzchniowego wody, powinna spaść wprost do naszego naczynka.
Proces nie należy do najszybszych , ale po godzinie pracy zestawu mamy już parę mililitrów wody dla naszego ukochanego kwiatu.
Dalsze ograniczenie mocy płomienia palnika można uzyskać stosując podkładkę ceramiczną do małych naczyń. Można też zwiększyć powierzchnię chłodzącą dodając więcej sztućców.
Powodzenia.