Jak pozbyć się bąbli powietrza pod tapetą w czasie tapetowania?

Porada będzie zawierać więcej porad niż tylko ta zawarta w temacie, będzie bardziej ogólnie o samym tapetowaniu zapraszam domowych majsterkowiczów do lektury!

  • tapeta
  • wałek do tapet
  • klej
  • nożyk
  • drabinka
1

Po pierwsze, kiedy mamy już tapetę, rozrobiony klej i gołe ściany przykładamy rolkę i mierzymy długość od góry do dołu. Po odmierzeniu obcinamy daną odległość wymierzając gdzie jest wzorek, np. że kwiat zawsze będzie 5 cm od sufitu. Dodatkowo bierzemy kilka cm zapasu.


2
Zdjęcie własne Zdjęcie własne

Wycinamy tapetę na odpowiednią długość i smarujemy cały pas klejem.


3
Zdjęcie własne Zdjęcie własne

Następnie składamy tapetę wpół, tak by się skleiła. Wtedy klej nasiąknie odpowiednio mocno. Zostawiamy tak na kilka minut od 3 do 5.


4
Zdjęcie własne Zdjęcie własne

Teraz smarujemy klejem ścianę w miejscu, gdzie ma być nałożona tapeta. Najczęściej zaczynamy od kątów pokoju. Nie smarować zbyt dużo, bo będzie ściekało.


5

Po upływie odmierzonego czasu rozklejamy i nakładamy tapetę na ścianę, poczynając od góry. Nim weźmiemy się za usuwanie bąbli z powietrzem, należy poziomicą sprawdzić, czy linia tapety trzyma pion. Jeśli tak, przyklejamy całość do końca.


6
Zdjęcie własne Zdjęcie własne

Teraz pewnie pozostały nam na tapecie takie oto bąble:


7
Zdjęcie własne Zdjęcie własne

Bierzemy zatem specjalny wałek do tapet, który wygląda oto tak:


8
Zdjęcie własne Zdjęcie własne

I zwyczajnie w świecie wałkujemy tapetę, aż bąble zostaną przesunięte ku krańcom tapety i tapeta ładnie przylgnie do ściany.


9
Zdjęcie własne Zdjęcie własne

Kiedy pozbędziemy się już wszystkich bąbli, obcinamy nożykiem do tapet na dole przy podłodze to, co nam nadbywa i gotowe. Czynność powtarzamy, aż cały pokój będzie wytapetowany. Powodzenia!


Przeczytaj teraz:

Dodaj komentarz

  1. Zaloguj się:
  1. 04.07.2012

Komentarze

Tapetowanie nie jest wcale takie proste. Pół biedy gdy mamy proste ściany, ale już przy różnych wnękach , załamaniach już trzeba trochę pomyśleć. Ważne też jest czy kleimy na styk, czy na zakładkę i z której strony zacząć tapetować (chodzi o cień przy zakładce - bo wtedy ją bardziej widać). Jak autor wspomniał ważny jest czas schnięcia kleju, nakładania na ścianę tapety, no i sam rodzaj tapety. Jeśli nigdy tego nie robiliśmy szukajmy wiedzy na temat tapetowania gdzie się da. Ja uczyłem się na własnych błędach, ale to były inne czasy, wiedzę zdobywało się z książek albo czasopism. Bardzo dobrze,że autor wspomniał o specjalnym wałku do tapet. Ja na początku korzystałem z twardego wałka do fotografii i nie zawsze udało mi się usunąć powietrze. Musiałem te miejsca nakłuwać i ręcznie powietrze wypychać. W ten sposób ratowałem efekt swojej pracy. Zdarzało się że przy moim wałku przesuwała się tapeta. Minęło sporo czasu nim nauczyłem się dobrze tapetować, ale wtedy były już inne lepsze tapety, kleje, dodatki. Wszystkim zaczynającym tapetowanie życzę wspaniałych efektów na długie lata.

Ostatnio zmieniony: 2013-04-21 20:39:29

przydatne

Ostatnio zmieniony: 2013-02-03 12:50:30

Proste, prawda?:)

Ostatnio zmieniony: 2013-01-09 19:00:57