Jak dobrze i tanio kupić mieszkanie?

Mieszkań raczej zbyt często nie kupujemy, więc warto by wybór był przemyślany. Co zrobić jednak, jeżeli ofert nie ma zbyt wielu, bądź są nie do końca odpowiednie ? a może chcemy zamieszkać w jakimś konkretnym miejscu a agenci sprzedaży nieruchomości nie mają nam tam niczego do zaoferowania. Mój sposób pomija kwestie finansowania i nie zapominajmy, że tu też trzeba się odpowiednio przyłożyć, natomiast jest sprawdzoną i skuteczną metodą zakupu mieszkania. Sam nabyłem swoje lokum dokładnie w opisany tu sposób.

1
Źródło: http://www.sxc.hu/photo/1381685 Źródło: http://www.sxc.hu/photo/1381685

Typujemy lokalizację, zapewne w większości przypadków będą to osiedla mieszkaniowe.
Wypiszmy je na kartce papieru.


2

Rysujemy w edytorze tekstu tabelkę, której komórki będą stanowiły najprostsze wizytówki.
W każdą komórkę wpisujemy „Kupię mieszkanie w tej okolicy bezpośrednio” i podajemy swój numer telefonu.


3

Drukujemy odpowiednią ilość kartek i tniemy wizytówki, np. nożem do tapet przy linijce.
Nie muszą być idealne, myślę, że takie najprostsze wzbudzą zaufanie, w końcu chcemy się jawić jako ktoś przeciwny agencji pośrednictwa nieruchomości – osoba prywatna.


4

Najskuteczniejszym sposobem jest przejście się po osiedlu i włożenie po jednej ulotce do skrzynki na listy. Nie zrażajcie się faktem, że na strzeżonych osiedlach jest ochrona, to też są ludzie, warto im pokazać co mamy i po prostu wytłumaczyć w jakim celu przybywamy. Mi się zawsze udawało.


5

Odbieramy telefony i oglądamy mieszkania. Zapewniam, że sposób jest bardzo skuteczny. Ludzie chętniej sprzedadzą mieszkanie bezpośrednio, gdyż pomijana jest prowizja jaką zabrałaby agencja nieruchomości. Większość z nich też zagląda regularnie do skrzynki na listy. W moim przypadku ten sposób umożliwił mi dotarcie do dużej ilości ofert w krótkim czasie. 2 godziny zainwestowane w obsługę dużego osiedla sprawiły, że mieszkanie nabyłem szybko i mogłem wybrać najatrakcyjniejsze pod względem lokalizacji i cenowo.


Przeczytaj teraz:

Dodaj komentarz

  1. Zaloguj się:
  1. 18.06.2012

Komentarze